Witam wszystkich miłośników rękodzieła.Pewna osoba namówiła mnie na założenie bloga,więc to uczyniłam.Mam 38l,prace ręczne odziedziczyłam po Matuli .Zawsze coś robiłam-szydełko ,wyszywanie,szycie.Nie mam dzieci,ale za to mam chmarę zwierzątek-2pekiny ,2 mieszańce 2 koty ,rybki i ostatnio dostałam od WĘŻA żółwika.Do tego mała działeczka naokoło domku.To tyle na pierwszy raz.Pokażę króliczki ,ktore dotychczas nie znalazły domków.Zrobiłam je z włóczki trawki,ubranka są zdejmowane.Szkatułkę zrobiłam na zamówienie.Pozdrawiam